WSiF I rok zaoczna informatyka Grupa III

Oj przyda się ten adres ,przydaAle tam jest naprawdę DUŻO DUŻO informacji- dobrze ,że po polsku.

No jaka zazdrosna!!! Czyli wszystko w NORMIE i tak trzymać KAMA:D

jAKI PAN ADMINISTRATOR MĄDRYYYYYYYYY !!!!!!!!!!!!!! A CO WY BYSCIE BEZ TYCH KOBIET ZROBILI PRAWDA EDZIA ???

czartkowiak napisał:

Witam
Jeśli kogoś interesuje to na najbliższym zjeździe mogę przynieść Synfonie C++ w PDF-ie, rewelacyjna książka napisana przystępnym językiem.

Obawiam się jednak, że większość ma tyle spraw na głowie i tak mało czasu, że raczej nie będzie w stanie poświęcić go na lekturę. Chociaż sam osobiście polecam Symfonię Grębosza. Świetna książka, napisana dość łopatologicznym językiem z ciekawymi przykładami wykorzystania zdobytej wiedzy.

czartkowiak napisał:

Książka wymieniona przez skovrona jest moim zdaniem za trudna dla początkującego programisty

Zgodzę się, że ten tutorial może być trudny do ogarnięcia dla początkujących ale po pierwsze nie chodziło mi o to, żeby ktoś to czytał w całości, od deski do deski, a tylko pewne początkowe rozdziały, gdzie można dowiedzieć się chyba trochę więcej niż na "tym czymś co nazywają zajęciami". Po drugie: co może być trudniejsze, czytać ten tutorial czy spisać program z tablicy i potem napisać swój własny, inny, domyślając się tylko o co może w tym wszystkim chodzić

Zresztą napisałem, że ten tutek jest zorientowany głównie na pisanie gier (co jest trochę bardziej zaawansowane niż te nasze programiki konsolowe), zresztą jak i całe to forum.

W każdym bądź razie jakby, coby, gdyby - to macie linka.

P.S.
Zupełnie jak na gamedevie - już się wojny ideologiczne zaczynają

Dorzucę jeszcze swoje 3 grosze

Zgadzam się, że z zaliczeniem przedmiotu (u Hłobaża przynajmniej) nie powinno być problemów tak jak z Bazami Wiedzy. Z drugiej jednak strony z Bazami niektórzy jakieś tam drobne kłopociki chyba mieli, wiec tutaj też może nie być za kolorowo.

Tak naprawdę martwi mnie jednak takie podejście (BYLE ZALICZYĆ) do tego typu przedmiotów typowo technicznych bo może się to odbić nieprzyjemnym echem na kolejnych semestrach. Sam osobiście nie wyobrażam sobie jak miałbym komuś (później) wytłumaczyć tworzenie i wykorzystanie klas C++, jeśli ten ktoś nie będzie miał pojęcia o tym co to zmienna, jak to wygląda, co się z tym robi itd.

Ale nie ważne. Chce po prostu powiedzieć, że wkurza mnie takie podejście do tematu: "Napisałem wam na tablicy tekst, przepiszcie, skompilujcie, uruchomcie, proszę bardzo oto napisaliście swój program, zapamiętajcie jak to się pisze, jak powklejacie pewne fragmenty w inne miejsca to wyjdzie wam inny program, super - umiecie programować".

W TEN SPOSÓB PRAWIE NIKT SIĘ NIE NAUCZY, WIEM Z DOŚWIADCZENIA.

Nic nie powiem , ale cicho też nie będe